Wybór monitora to trudne zadanie. Nie wystarczy wybór dobrej przekątnej; równie istotna, jak nie najważniejsza, jest powłoka matrycy. Ta może diametralnie zmienić komfort korzystania z urządzenia – zarówno podczas pracy, jak i w czasie relaksu. Przekonajmy się zatem, która matryca – matowa czy błyszcząca – lepiej sprawdzi się do Twoich aktywności przed ekranem.
Czy matryca w monitorze jest ważna?
Tak, i to bardziej, niż wielu osobom się wydaje! Powłoka matrycy wpływa na to, jak widzisz kolory, jak bardzo przeszkadzają Ci refleksy światła oraz na to, czy po kilku godzinach pracy oczy będą zmęczone, czy może jednak (i jest to możliwe) wypoczęte. Wybór między matem a błyskiem jest więc nieprzeciętnie istotny, i nie sprowadza się więc do samej estetyki, choć i ta ma przecież niemałe znaczenie, ale do praktycznego dopasowania monitora do warunków, w jakich go używasz.
Dlatego monitory kupuj wyłącznie ze sprawdzonych źródeł, np. z tej strony https://www.morele.net/kategoria/monitory-523/. Tylko w ten sposób uchronisz się od zakupu matryc niskiej klasy, które mogą spowodować realne pogorszenie komfortu pracy i zabawy!
Matowa matryca – mniej odbić, więcej wygody
Monitory z matową powłoką to obecnie hit wśród graczy – mają specjalną warstwę antyodblaskową, która rozprasza światło padające na ekran, co niweluje refleksy, a zachowuje czytelność obrazu nawet w jasnym pomieszczeniu. To duży plus dla osób pracujących z tekstem, arkuszami kalkulacyjnymi czy oprogramowaniem biurowym, jak i dla graczy. Jeśli jednak chcesz osiągnąć z rozgrywki jak najwięcej przyjemności, postaw na matrycę 120 Hz – https://www.morele.net/kategoria/monitory-523/,,,,,,,,0,,,,30331O1023562/1/. Ruch przeciwnika będzie płynniejszy.
Minusem matowej matrycy może być lekka utrata kontrastu i „miękkość” obrazu – kolory mogą być nasycone troszkę mniej, niż na monitorze błyszczącym.
Błyszcząca matryca – kontrast i kolory
Błyszczące monitory, np. gamingowe – https://www.morele.net/kategoria/monitory-523/,,,,,,,,0,,,,30812O1044560/1/ – mają znacznie żywsze barwy, głębszą czerń i wyższy kontrast. To sprawia, że filmy, zdjęcia czy gry wyglądają na nich po prostu lepiej. Lecz, z uwagi na połysk, świetnie sprawdzają się wyłącznie pomieszczeniach o kontrolowanym oświetleniu, np. w pokoju gracza z zasłoniętymi roletami.
Błyszcząca powierzchnia ma jednak swoją wadę: działa trochę jak lustro – każdy promień słońca czy lampy odbije się od ekranu i zadziała jak światło rzucone Ci prosto w oczy.
Co do czego?
- DO PRACY – matowa matryca będzie najsensowniejszym wyborem, szczególnie jeśli pracujesz w jasnym pomieszczeniu i spędzasz wiele godzin przed ekranem.
- DO ZABAWY – błyszczące matryce dają obraz o lepszej kolorystyce i większym kontraście, co każdy z łatwością doceni w grach, filmach i podczas oglądania zdjęć.
Dobrze dobrany typ matrycy to więcej niż połowa sukcesu przy wyborze monitora – przy prawidłowym wyborze zwiększysz komfort pracy oraz grania, jak i mniejsze zmęczenie oczu w trudnych warunkach oświetleniowych. A przy złym? Osiągniesz zupełny brak przyjemności siedzenia przed komputerem i pracy, nauki lub rozrywki.
Artykuł sponsorowany
Cześć, jestem Urszula Stefańska, pasjonatka lokalnej społeczności i twórczyni strony poznanprzekroj.pl. Uwielbiam zgłębiać tajniki mojego regionu, poznawać jego historię i kulturę, bo wierzę, że właśnie lokalne społeczności tworzą naszą tożsamość. Przy pisaniu kieruję się przede wszystkim szacunkiem do przeszłości, ale też zrozumieniem dla przemian, które zachodzą przede mną każdego dnia. Na poz
